Touareg Club Polska

Witam serdecznie. Mam pytanko dotyczące jak w tytule wentylatora chłodnicy. Dziś rano temp - 2 stopnie i po przejechaniu kilku kilometrów wysiadłem na chwilę do sklepu. Jako że w sklepie pusto to nawet silnika nie gaszę. Ale dziś zdziwiło mnie to że usłyszałem wentylator a wcześniej chyba go właściwie nigdy nie słyszałem. Wsiadłem do auta wyłączyłem klimę a tu zero reakcji. Wskazanie temp na wskaźniku takie jak zawsze. Czy spotkał się ktoś może już z tym bo może byłoby łatwiej mi zlokalizować usterkę.

Może akurat miał potrzebę się ochłodzić . Co innego jesli kreci caly czas ale to musisz sie przyjrzec ktory sie kreci i z jaka predkoscia .

Zaraz schodzę do garażu i będę sprawdzał. A gdzie znajdę przekaźnik od wentylatora?

Się uparli na te przekazniki ....nie ma . Oba wentylatory mają sterowniki i bezstopniową regulacje obrotów sygnałem PWM ze sterownika silnika .

To chyba naleciałości z przeszłości z tymi przekaźnikami, a w swoich autach nigdy się nie spotkałem z nimi przy wentylatorze, nawet tych z lat 90
U mnie któryś wentylator bardzo często chwilkę po zgaszeniu jeszcze cicho kręci.
W focusie ostatnio wiał na pełnej prędkości, ale tu podejrzewam że zgasiłem go na wypalaniu dpfa i chciał się schłodzić.

Byłem przed chwilą w garażu i silnik doszedł do temperatury roboczej. W blokach pomiarowych dochodziła do 93 i spadała do 90.i tak w kółko. Zaobserwowałem że włączał się wentylator ten widoczny od strony silnika ale jego obroty były niskie i tylko wzrokowo mogłem stwierdzić że się kręci a rano wył chyba na maksa. O przekaźniki pytałem bo naczytalem rano na forum Passata o podobnym problemie. Nie wiedziałem że tutaj nie występują.

A w blokach zaobserwowałem jeszcze takie wartości na poszczególnych cylindrach. Czy taka rozbieżnośc jest w normie?
-------
Proszę edytować posty zamiast pisać jeden pod drugim.
MOD