Pobawiłem się tym miernikiem i jestem zaskoczony. Przy kontakcie z nowym płynem bez względu na jaką głębokość go zanurzam pokazuje zielony, natomiast po dodaniu ok. 2% wody do płynu gdy przytknąłem elektrody pokazało żółte i w miarę jak zanurzałem elektrody zaświecały się po kolei diody żółte i czerwone. Zrobiłem roztwór z 10 % udziałem wody i tu od razu świeciło się do końca na czerwono bez względu na głębokość zanurzenia. Czyli niby trochę działa ale do końca nie można zaufać jego odczytom.
A post założyłem po to żeby się dowiedzieć czy mogę zmienić płyn hamulcowy tak jak się to kiedyś w polonezie robiło a nie o mierniku którego wskazaniami w ogóle się nie sugeruję - w Cukiereczku jak sprawdzałem pokazuje na zielono ale sprawdzałem w zbiorniczku, jutro upuszczę z tylnego zacisku i sprawdzę.
No i ryby dzisiaj nie brały

.