Krawężnik zwykły, droga wojewódzka

Zjeżdżałem w ten sposób miliard razy z tego krawężnika, dla mnie też było dziwne, że "zawisł" na przednim prawym i tylnym lewym, serio - poczułem się jak na łodzi .. bujnął mi się jak łajba na wodzie do przodu i do tyłu



Teraz tak mi do głowy przyszło, że może za nim ruszyłem to już stał niżej z przodu z lewej i dlatego zawisł


Czekam, serwis podobno go już wyprostował, ale jeszcze jakiś wężyk mieli wymienić co miał dojść
