opony
- berater
- Weteran
- Posty: 895
- Rejestracja: 24 sie 2019, 17:31
- Skąd: Piaseczno
- Samochód: Touareg 7P 3.0 TDI CRCA 2013
Re: opony
Wiadomo, że całoroczne to pewien kompromis.
Wash&Go czyli 2 w 1.
Wiem, że jak jest coś do wszystkiego, to jest do niczego, ale chcę spróbować.
Przyglądam się tym oponom:
https://www.sklepopon.com/opona-caloroc ... v-xl-82624
Jeśli wierzyć karcie produktowej, nadzwyczaj ciche.
Wash&Go czyli 2 w 1.
Wiem, że jak jest coś do wszystkiego, to jest do niczego, ale chcę spróbować.
Przyglądam się tym oponom:
https://www.sklepopon.com/opona-caloroc ... v-xl-82624
Jeśli wierzyć karcie produktowej, nadzwyczaj ciche.
- Krzysztof
- Weteran
- Posty: 597
- Rejestracja: 23 wrz 2019, 10:24
- Skąd: OtunagórceBieszczady
- Samochód: 3.0 7P , 3.2 7L i .....
Miałem kiedyś opony z takim bieżnikiem nie w T2 , nie były ciche a i jazda na śniegu nie była ciekawa.
Co Cię skłania do opon wielosezonowych ? Masz komplety felg a przekładka trwa chwilkę .
Co Cię skłania do opon wielosezonowych ? Masz komplety felg a przekładka trwa chwilkę .
- berater
- Weteran
- Posty: 895
- Rejestracja: 24 sie 2019, 17:31
- Skąd: Piaseczno
- Samochód: Touareg 7P 3.0 TDI CRCA 2013
Po:
1. Zimy u nas są takie jakie są.
2. Nie jeżdżę w góry zimą (zerwane w przeszłości wiązadła kolana na nartach).
3. Wku.......wia mnie celowanie w wolny termin warsztatu przy sezonowych wymianach kół.
4. W moim warsztacie wymiana sezonowa kół 18" (z wyrównoważeniem) to koszt 35 X 4 = 140 zł. W roku X 2, to daje 280 zł.
5. W tym samym warsztacie przechowuję. Koszt przechowalni to 160 zł za sezon. W roku X 2, to daje 320 zł
6. Uniknięcie powyższych kosztów, pozwala mi na zmianę opon całorocznych za free, raz na 3-4 lata.
1. Zimy u nas są takie jakie są.
2. Nie jeżdżę w góry zimą (zerwane w przeszłości wiązadła kolana na nartach).
3. Wku.......wia mnie celowanie w wolny termin warsztatu przy sezonowych wymianach kół.
4. W moim warsztacie wymiana sezonowa kół 18" (z wyrównoważeniem) to koszt 35 X 4 = 140 zł. W roku X 2, to daje 280 zł.
5. W tym samym warsztacie przechowuję. Koszt przechowalni to 160 zł za sezon. W roku X 2, to daje 320 zł
6. Uniknięcie powyższych kosztów, pozwala mi na zmianę opon całorocznych za free, raz na 3-4 lata.
- Vreshcor
- Weteran
- Posty: 1687
- Rejestracja: 17 maja 2019, 2:30
- Skąd: Wroclove
- Samochód: Touareg, 3.0TDI
Ad 2. Trzeba było snowboard wybrać, miałbyś najwyżej wybity bark albo żebra połamane , urazy nóg się prawie nie zdarzają
Ad.1-5 bez 2
Zmień warsztat, koła wymieniaj sam a opony przechowuj u babci na wsi. Dwa razy do roku ja odwiedzisz.
Kilka razy próbowałem jeździć na calrocznych i w deszczu idzie się zabić szczególnie na takich o bieżniku zimówek.
Już lepiej letnie mieć cały rok. Dopóki nie sypnie nawet przy mrozie się jakoś asfaltu trzymają.

Ad.1-5 bez 2
Zmień warsztat, koła wymieniaj sam a opony przechowuj u babci na wsi. Dwa razy do roku ja odwiedzisz.
Kilka razy próbowałem jeździć na calrocznych i w deszczu idzie się zabić szczególnie na takich o bieżniku zimówek.
Już lepiej letnie mieć cały rok. Dopóki nie sypnie nawet przy mrozie się jakoś asfaltu trzymają.
Better is enemy of good.
- Krzysztof
- Weteran
- Posty: 597
- Rejestracja: 23 wrz 2019, 10:24
- Skąd: OtunagórceBieszczady
- Samochód: 3.0 7P , 3.2 7L i .....
140 zł za wymianę kółberater pisze: ↑21 lip 2020, 13:08Po:
1. Zimy u nas są takie jakie są.
2. Nie jeżdżę w góry zimą (zerwane w przeszłości wiązadła kolana na nartach).
3. Wku.......wia mnie celowanie w wolny termin warsztatu przy sezonowych wymianach kół.
4. W moim warsztacie wymiana sezonowa kół 18" (z wyrównoważeniem) to koszt 35 X 4 = 140 zł. W roku X 2, to daje 280 zł.
5. W tym samym warsztacie przechowuję. Koszt przechowalni to 160 zł za sezon. W roku X 2, to daje 320 zł
6. Uniknięcie powyższych kosztów, pozwala mi na zmianę opon całorocznych za free, raz na 3-4 lata.

- berater
- Weteran
- Posty: 895
- Rejestracja: 24 sie 2019, 17:31
- Skąd: Piaseczno
- Samochód: Touareg 7P 3.0 TDI CRCA 2013
Jak ja jeszcze jeździłem, wszyscy zsuwali się na boazerii. Parapety dopiero się zaczynały.
Babcie obie nie żyją. Mam swój garaż, ale nie mam siły dźwigać kół, w tym wieku.
Mam dobre doświadczenia z wielosezonem m-ki Hankook, ale bez homologacji zimowej. Miały tylko M+S + śnieżynka, ale nie na tle szczytów gór.
Lato i zima sprawowały się super na Jeep Grand Cherokee.
Niestety takie ceny są u nas w warsztatach.
Jeszcze te biorę pod uwagę:
https://www.sklepopon.com/opona-caloroc ... -fr-117916
Babcie obie nie żyją. Mam swój garaż, ale nie mam siły dźwigać kół, w tym wieku.
Mam dobre doświadczenia z wielosezonem m-ki Hankook, ale bez homologacji zimowej. Miały tylko M+S + śnieżynka, ale nie na tle szczytów gór.
Lato i zima sprawowały się super na Jeep Grand Cherokee.
Niestety takie ceny są u nas w warsztatach.
Jeszcze te biorę pod uwagę:
https://www.sklepopon.com/opona-caloroc ... -fr-117916
-
- Pasjonat
- Posty: 486
- Rejestracja: 13 sie 2019, 16:09
- Skąd: Wrocław
- Samochód: VW Touareg I FL 3.0 TDI
Dodam moje 3 grosze. Co prawda to T1, ale po wszelkich kalkulacjach i z czystego lenistwa, pierwszy raz założyłem wielosezonowe. Nie żałuję. Jeśli ktoś robi <15k rocznie to bez zastanowienia polecam. Jeśli ktoś sporo jeździ zimą, gdzie faktycznie sypie śnieg, to tak średnio bym powiedział. Na warunki typowo polskie, gorąco polecam wielosezonowe. Jedna uwaga, patrzeć na głośność, bo skusiłem się lepszym odprowadzaniem wody ale głośniejszymi o 2-3db i jest to już odczuwalna różnica na minus. Założone mam Pirelli Scorpion Verde All Season 255/50R19. Szukałem z bieżnikiem bardziej letnim niż zimowym.
Licznik oszukuje o standardowe ~5km/h.
Licznik oszukuje o standardowe ~5km/h.