Buczenie przy skręcaniu.

Tomsyk
Lekko uzależniony
Lekko uzależniony
Posty: 63
Rejestracja: 23 sie 2020, 19:13
Skąd: Bieszczady
Samochód: Touareg II 2012 3.0 TDI

Re: Buczenie przy skręcaniu.

#21

Post autor: Tomsyk » 16 maja 2021, 13:38

Dobra dobra Panowie, zrozumiałem że niemądrze dobrałem słowa. Przyjmuję krytykę z pokorą i jak mawiają na kółkach różańcowych- postanawiam poprawę. Kolego @Żeglarz - przepraszam za swoje zachowanie.
Kolego @Krzysztof zbijam z tropu - nie jeżdzę na RBR, ale też nie powiem na czym-bo aktualnie trochę obawiam się konwoju Touaregów czyhających na pyszczącego gościa z Bieszczad. P.S. Dla mnie też Sanok to jeszcze nie Bieszczady.

Żeglarz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 263
Rejestracja: 26 maja 2019, 22:29
Skąd: Warszawa
Samochód: Touareg `05r 3,0 TDI 226 KM automat pneumatyka

#22

Post autor: Żeglarz » 16 maja 2021, 19:04

Nie obraziłem się (z braku ikonki >kciuka< ) :D

Tomsyk
Lekko uzależniony
Lekko uzależniony
Posty: 63
Rejestracja: 23 sie 2020, 19:13
Skąd: Bieszczady
Samochód: Touareg II 2012 3.0 TDI

#23

Post autor: Tomsyk » 20 maja 2021, 19:05

Wymiana łożysk przednich pomogła, pozostało jakieś delikatne „buczenie” ale nie jest to zależne od skręcania, przyspieszania, hamowania- podejrzewam że może być to już po prostu charakterystyczny dźwięk np przelatującego gdzieś powietrza dla tego auta.
Niestety mechanik wskazał mi rzecz której „chyba” boja się wszyscy właściciele Touaregów- ROZRZĄD. Podczas odpalania silnika rano usłyszał dźwięk który według niego wskazuje na zużycie i radzi wymianę. Radzi też, żeby nie robić tego w zwykłym warsztacie tylko w ASO dlatego, że VW kiedyś wypuścił serie wadliwych rozrządów- Np w 3.0 TDI 2012 Touareg które wycofał z montażu, usunął numery seryjne i sprzedał prywaciarzom którzy montują je teraz na całym świecie, natomiast wersja poprawiona jest dostępna tylko w ASO VW. - są to słowa mechanika.
Zadzwoniłem do kilku ASO i dostałem wstępnie 2 wyceny 13.000 zł i 11.300 zl. Ktoś wie coś na temat tych rozrzadow czy faktycznie poprawione są tylko w ASO ?

Awatar użytkownika
Vreshcor
Weteran
Weteran
Posty: 1655
Rejestracja: 17 maja 2019, 2:30
Answers: 1
Skąd: Wroclove
Samochód: Touareg, 3.0TDI

#24

Post autor: Vreshcor » 20 maja 2021, 20:12

Cos słyszał ze dzwoni ale nie wie w którym kościele.... rence opadają od takiego durnego gadania .
Jaki masz przebieg i wersje silnika ?
PS
Ja słyszałem ze w którymś roczniku wadliwych mechaników robili , potem rodzice im odbierali nazwiska żeby się ich nie wstydzić ,to pewnie z tej serii.
Better is enemy of good.

Tomsyk
Lekko uzależniony
Lekko uzależniony
Posty: 63
Rejestracja: 23 sie 2020, 19:13
Skąd: Bieszczady
Samochód: Touareg II 2012 3.0 TDI

#25

Post autor: Tomsyk » 20 maja 2021, 20:30

Przebieg to 157 tys km
3.0 TDI BT 180 KW - 245 KM
Rocznik 2012
Tyle danych wystarczy czy potrzebny numer silnika ?
Ostatnio zmieniony 20 maja 2021, 20:44 przez Tomsyk, łącznie zmieniany 1 raz.

Krzysss
Posty: 2
Rejestracja: 20 lis 2019, 18:24
Skąd: Sanok
Samochód: touareg 3.0 v6, bluemotion

#26

Post autor: Krzysss » 20 maja 2021, 20:44

Witam Panowie. Też jestem z Waszych okolic, a konkretnie z Sanoka. Jeżdzę Touaregiem drugi rok i mam też taki problem, że kuna przegryzła mi przewód od wspomagania. Przewód mi zakuli i teraz przy małej prędkości podczas skręcania słychać takie jakby buczenie przez chwilkę. Wygląda na to jakby pompa wspomagania nie dawała rady. Przy kręceniu na postoju jest wszystko ok. Touareg 2010 rok 3.0 tdi, przebieg 144 tys.

Awatar użytkownika
pisula1
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 487
Rejestracja: 21 maja 2019, 20:42
Skąd: Lubin
Samochód: Touareg, 3.0 TDI-BKS

#27

Post autor: pisula1 » 20 maja 2021, 20:46

Mało płynu albo pompa się przytarła.

Krzysss
Posty: 2
Rejestracja: 20 lis 2019, 18:24
Skąd: Sanok
Samochód: touareg 3.0 v6, bluemotion

#28

Post autor: Krzysss » 20 maja 2021, 21:02

no właśnie przy wymianie wlali tyle płynu, że odessałem ponad 50ml żeby było w normie

Tomsyk
Lekko uzależniony
Lekko uzależniony
Posty: 63
Rejestracja: 23 sie 2020, 19:13
Skąd: Bieszczady
Samochód: Touareg II 2012 3.0 TDI

#29

Post autor: Tomsyk » 21 maja 2021, 8:15

Dzisiaj rano odpaliłem auto i nagrałem dźwięk :



Mechanik radzi wymieniać i to już, a do tego w ASO. Dodam, że auto pierwsze wymiany oleju miało na longlife po 22 tys km lub po 42 tys km ( pierwszy właściciel nie potrafił określić- zostawiał auto a Panowie w ASO robili co chcieli dlatego podejrzewam że to jest przyczyną problemów)
Czy ktoś potwierdzi opinie mechanika, że tylko w ASO mają dobry rozrząd czy mechanik nie wie co mówi ? Po słowach @Vreshcor mniemam że mechanik raczej mija się z prawdą. Chętniej zrobiłbym to nie w ASO bo za 11-13 tys to wymienią mi troche więcej niż tylko rozrząd

Awatar użytkownika
Vreshcor
Weteran
Weteran
Posty: 1655
Rejestracja: 17 maja 2019, 2:30
Answers: 1
Skąd: Wroclove
Samochód: Touareg, 3.0TDI

#30

Post autor: Vreshcor » 21 maja 2021, 19:22

Better is enemy of good.

ODPOWIEDZ