0c8 szarpala po wymianie oleju

[hyrus1]

Witam, mam pytanie odnosnie skrzyni 0c8, po wymianie oleju przy przebiegu ok 185tys km, skrzynia zaczela mocno szarpac przy pierwszym wrzuceniu D, lub po przelaczeniu na R, lub podczas powrotu z R na D. Przed wymiana po wrzuceniu na D czy tez na R wszystko bylo ok, auto po puszczeniu hamulca powoli ruszalo, a po wymianie zachowywalo sie jakby bylo na N (NEUTRAL) dopiero po nacisnieciu gazu nastapilo szarpniecie i dopiero auto ruszylo, dalsza zmiana biegow byla ok. Filtr wymieniony, olej Ravenol. Ma ktos jakies pomysly? Auto juz jest po naprawie skrzyni-lub nazywajac inaczej po regeneracji. Jest jeszcze jeden szczegol po naprawie ktory bede chcial zglosic na przegladzie gwarancyjnym, 3 bieg wchodzi jakby dwa razy, tzn zbija obroty o 2 kreski a po chwili przyspieszania zbija raz jeszcze tyle ze troche wiecej, ale dalej jest 3bieg. Zauwazylem tez ze jak zimny silnik to wrzuca od razu z 3 na 4. Co o tym myslicie??

[Vreshcor]

Na czym polegała naprawa?

[hyrus1]

to byl ogolny przeglad skrzyni na zasadzie wymieniamy co ma oznaki zuzycia, z tego co mnie poinformowano bylo cos robione przy plycie sterujacej (pewnie przeglad, czyszczenie) wymieniono tarcze cierne, pompa, nowy olej filtr, skrzynia byla wyjeta, komp pokazywal jakies bledy.Co dziwne przed wymiana w pierwszym warsztacie bylo wszystko ok. Tyle wiem. No i troche to kosztowalo, ale zalezalo mi na czasie.

[Vreshcor]

Mało to konkretne ,pewnie za pierwszym razem żle założona uszczelka filtra albo za mało oleju . Po zdjeciu skrzyni to już pełny przegląd i koszty.

[hyrus1]

calkiem mozliwe, pierwszy warsztat juz mi wczesniej robil manuala, z poprawka ale zrobili, i dlatego pomyslalem ze z wymiana oleju sobie dadza rade, tymbardziej ze zajmuja sie skrzyniami, a tu zonk reka w nocniku a wyjazd lada moment, brak slow - firma Bieg Mat z wrocka

[Vreshcor]

Tak szczerze to zwykłego atf dextrona by tam wlał i też by chodziło, może krócej niż na specjalizowanym oleju ale jednak. Zresztą skrzyniarskie firmy czesto leją wszystkim z jednej beczki i jakoś to działa przynajmniej do bramy. Wszystkie historie jakoby olej X zepsuł skrzynie ot tak w 5minut to bzdury. Albo jakaś awaria już była albo błędy przy montażu , zalewaniu olejem.
Potem się okazuje że uszczelki nie było na filtrze albo się zawinęła, oleju brakuje 2l , oringi spękane się wykruszyły i podobne historie. Zdarza się też że skrzynia w takiej smole chodziła że dodatki myjące w świeżym oleju cały ten syf rusza , sitka się pozatykaja i jest płacz że olej skrzynie zepsuł.
I jest robota.

IMG-20200813-WA0019_1652.jpeg