Napiecie alternatora po odpaleniu silnika
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 08 sty 2021, 19:30
- Skąd: Szczecin
- Samochód: Touareg 3.0 TDI 7P
Napiecie alternatora po odpaleniu silnika
Witam,
od 2 tygodni jestem posiadaczem Touarega 7P i chyba bede miał problem z ładowaniem akumulatora... wiem że poprzedni właściciel przed swietami go regenerowal. Tydzien przed tym jak go kupiłem poprzedni właściciel też nie mogl po weekendzie odpalić auta na parkingu a mi po tydoniu jeżdzenia aku także się wyładował (czyli tydzien temu).
Gość mnie uprzedził że akumulator jest padniety i że bede musiał go wymienić - pewnie tak go poinformował warsztat gdzie oddał auto.
Nie wiem też czy po tym jak padł mu altek i aku się rozładował czy ktos go w ogole w tym warsztacie porzadnie naładował...bo gośc jeździł po miescie ze Start-stopem (pierwsze co wyłączyłem jak podlaczylem kabel) a ja wracałem nim do domu 3 godziny (też sumie troche mało żeby uzupełnić 105 Ah aku - w sumie starczyło właśnie na tydzień)
Wydłubałem drania z nadwozia. Widać że nigdy nikogo tam nie było - rozcinałem wykładzine pod fotelem. Naładowałem go porzadnie. Zmierzyłem testerem, mała oporność wew. , napiecie 12.8v w stanie spoczynku ... tester stwierdził że mimo że ma prawie 10 lat jest okej (AGM Varty 105Ah)... wyszło że jego "zdrowie" to 83% i naładowanie 100%. Ale te pomiary były robione z godzinke po zakonczeniu ładowania. Włożyłem go pod fotel i jeździłem do dziś. W sumie 800 PLN w kieszeni.
Dzis podlaczyłem vcdsa bo cos tak mi słabiej zakrecił... odpalił niby normalnie ale wydaje mi sie ze troche wolniej krecił niż wczoraj - tak delikatnie zawahał się w pewnym momencie kręcenia. temperatura na dworze podobna dlatego mnie to zaniepokoiło - może jestem przewrażliwiony. po kablu wyszło że po tygodniu jazdzenia naładowanie akumulatora 89%, napiecie w spoczynku 12.6... czyli mniej wiecej w normie... ale zaobserwowałem takie zjawisko że po odpaleniu auta na zimnym przez dobre 10 minut napiecie ładowania mniej wiecej 13.2-13.6 ... czasami podskoczy do 14.2 i tyle.
Po rozgrzaniu silnika (po takiej godzinnej jeździe) normalnie stałe napiecie 14.7 - 14.8.
Auto użytkowane jest mniej wiecej tak że raz dziennie silnik pracuje non-stop blisko 2 h. Taką trase robie...
I teraz pytanie czy też tak macie że powiedzmy przez kilkanascie minut na zimnym silniku macie zaniżone napiecie ładowania do ok 13.2-13.5 V ?
Z góry uprzedzam że wiem że są świece żarowe które pewnie troche pradu ciagną, nawiewy i mase innych elektrycznych bzdetów... ale to właśnie moment w ktorym altek powinien dawać z siebie wszystko a nie robić sobie sieste
Prośba o sprawdzenie w miare możliwości czy też tak macie na zimnym silniku? 2011 3.0 TDI CGRC Tip. Moze to jakies zarzadzanie energia zeby silnik na zimnym odciążyć (chociaż VCDS takiego modułu nie wykrywa)... no nie wiem. A może jestem przewrażliwiony bo wiem że auto miało problemy z pradem w przeszłości
od 2 tygodni jestem posiadaczem Touarega 7P i chyba bede miał problem z ładowaniem akumulatora... wiem że poprzedni właściciel przed swietami go regenerowal. Tydzien przed tym jak go kupiłem poprzedni właściciel też nie mogl po weekendzie odpalić auta na parkingu a mi po tydoniu jeżdzenia aku także się wyładował (czyli tydzien temu).
Gość mnie uprzedził że akumulator jest padniety i że bede musiał go wymienić - pewnie tak go poinformował warsztat gdzie oddał auto.
Nie wiem też czy po tym jak padł mu altek i aku się rozładował czy ktos go w ogole w tym warsztacie porzadnie naładował...bo gośc jeździł po miescie ze Start-stopem (pierwsze co wyłączyłem jak podlaczylem kabel) a ja wracałem nim do domu 3 godziny (też sumie troche mało żeby uzupełnić 105 Ah aku - w sumie starczyło właśnie na tydzień)
Wydłubałem drania z nadwozia. Widać że nigdy nikogo tam nie było - rozcinałem wykładzine pod fotelem. Naładowałem go porzadnie. Zmierzyłem testerem, mała oporność wew. , napiecie 12.8v w stanie spoczynku ... tester stwierdził że mimo że ma prawie 10 lat jest okej (AGM Varty 105Ah)... wyszło że jego "zdrowie" to 83% i naładowanie 100%. Ale te pomiary były robione z godzinke po zakonczeniu ładowania. Włożyłem go pod fotel i jeździłem do dziś. W sumie 800 PLN w kieszeni.
Dzis podlaczyłem vcdsa bo cos tak mi słabiej zakrecił... odpalił niby normalnie ale wydaje mi sie ze troche wolniej krecił niż wczoraj - tak delikatnie zawahał się w pewnym momencie kręcenia. temperatura na dworze podobna dlatego mnie to zaniepokoiło - może jestem przewrażliwiony. po kablu wyszło że po tygodniu jazdzenia naładowanie akumulatora 89%, napiecie w spoczynku 12.6... czyli mniej wiecej w normie... ale zaobserwowałem takie zjawisko że po odpaleniu auta na zimnym przez dobre 10 minut napiecie ładowania mniej wiecej 13.2-13.6 ... czasami podskoczy do 14.2 i tyle.
Po rozgrzaniu silnika (po takiej godzinnej jeździe) normalnie stałe napiecie 14.7 - 14.8.
Auto użytkowane jest mniej wiecej tak że raz dziennie silnik pracuje non-stop blisko 2 h. Taką trase robie...
I teraz pytanie czy też tak macie że powiedzmy przez kilkanascie minut na zimnym silniku macie zaniżone napiecie ładowania do ok 13.2-13.5 V ?
Z góry uprzedzam że wiem że są świece żarowe które pewnie troche pradu ciagną, nawiewy i mase innych elektrycznych bzdetów... ale to właśnie moment w ktorym altek powinien dawać z siebie wszystko a nie robić sobie sieste
Prośba o sprawdzenie w miare możliwości czy też tak macie na zimnym silniku? 2011 3.0 TDI CGRC Tip. Moze to jakies zarzadzanie energia zeby silnik na zimnym odciążyć (chociaż VCDS takiego modułu nie wykrywa)... no nie wiem. A może jestem przewrażliwiony bo wiem że auto miało problemy z pradem w przeszłości
- Vreshcor
- Weteran
- Posty: 1655
- Rejestracja: 17 maja 2019, 2:30
- Skąd: Wroclove
- Samochód: Touareg, 3.0TDI
Że napięcie jest niższe to normalne jak masz wyładowany akumulator.
Better is enemy of good.
-
- Pasjonat
- Posty: 263
- Rejestracja: 26 maja 2019, 22:29
- Skąd: Warszawa
- Samochód: Touareg `05r 3,0 TDI 226 KM automat pneumatyka
Czy wskaźnik V pokazuje podobnie jak temp. silnika ? Tzn. - jak to napisać - uśrednione ?
- cinek
- Weteran
- Posty: 1009
- Rejestracja: 17 maja 2019, 12:50
- Skąd: Ostrzzzz
- Samochód: T-rex 4.2 tdi ckda
To normalne u mnie też tak jest po kilku minutach podnosi się z 13.7 do nawet 15v. A aku zmierz po mroźnej nocy a nie po ładowaniu bo jesli ma 10 lat to na bank szrot i poprostu nie trzyma
-
- Posty: 2
- Rejestracja: 08 sty 2021, 19:30
- Skąd: Szczecin
- Samochód: Touareg 3.0 TDI 7P
no dzis rano 11.3 V i auto zakreciło dwa razy wałem i kaplica....akumulator rozładowany.
po uruchomieniu kablami silnika napiecie w instalacji 12.3V .... pojechałem zrobić 15 minutową jazde - napiecie w instalacji 13.3v i widac ze delikatnie idzie do góry
tylko smiesznie że przez 4 dni wszystko normalnie, wczoraj prawie normalnie - rano niby sie lekko zawahał z odpaleniem (tak jak Lewandowski przy strzelaniu karnych) - czyli już mu amperów brakowało.
tester po naładowaniu go pokazywał że jest ok. jak podlaczylem tester jak był rozładowany to napisal ze jest ok tylko trzeba naładować - tylko nie wiem na ile można zaufać tym zabawkom z ali... choc podlaczny do akumulatorów ktore wiem że sa padniete pokazuje że są trupami.
no nic podlaczylem go pod ładowarke przed paroma chwilami.... jutro jeszcze sprawdze pobór prądu jak auto jest offline ... moze cos mi w nocy podbiera prąd i po całym tygodniu aku jest słabe...bo tak jak pisałem akumulator naładowany do pełna starcza na 5-6 dni normalnego użytkowania auta i potem lipa
ale pewnie aku do wymiany....dam znac
po uruchomieniu kablami silnika napiecie w instalacji 12.3V .... pojechałem zrobić 15 minutową jazde - napiecie w instalacji 13.3v i widac ze delikatnie idzie do góry
tylko smiesznie że przez 4 dni wszystko normalnie, wczoraj prawie normalnie - rano niby sie lekko zawahał z odpaleniem (tak jak Lewandowski przy strzelaniu karnych) - czyli już mu amperów brakowało.
tester po naładowaniu go pokazywał że jest ok. jak podlaczylem tester jak był rozładowany to napisal ze jest ok tylko trzeba naładować - tylko nie wiem na ile można zaufać tym zabawkom z ali... choc podlaczny do akumulatorów ktore wiem że sa padniete pokazuje że są trupami.
no nic podlaczylem go pod ładowarke przed paroma chwilami.... jutro jeszcze sprawdze pobór prądu jak auto jest offline ... moze cos mi w nocy podbiera prąd i po całym tygodniu aku jest słabe...bo tak jak pisałem akumulator naładowany do pełna starcza na 5-6 dni normalnego użytkowania auta i potem lipa
ale pewnie aku do wymiany....dam znac
-
- Lekko uzależniony
- Posty: 82
- Rejestracja: 02 lut 2021, 10:33
- Skąd: Kraków
- Samochód: Tuareg 3.0 V6 TDI
Ja mam świeży aku i wskazówka od odpalenia stoi na 14 jak zamurowana. Taki stary aku jak Twój to na 99% szrot, ile się ładuje od zera do full? Jeśli szybko (circa godzina) to szkoda zabawy tylko kup nowy.
-
- Pasjonat
- Posty: 263
- Rejestracja: 26 maja 2019, 22:29
- Skąd: Warszawa
- Samochód: Touareg `05r 3,0 TDI 226 KM automat pneumatyka
Cooljack, aku robi zwarcia. Zmień i zobaczymy.
- berater
- Weteran
- Posty: 891
- Rejestracja: 24 sie 2019, 17:31
- Skąd: Piaseczno
- Samochód: Touareg 7P 3.0 TDI CRCA 2013
- Vreshcor
- Weteran
- Posty: 1655
- Rejestracja: 17 maja 2019, 2:30
- Skąd: Wroclove
- Samochód: Touareg, 3.0TDI
Jaką rezystancje pokazał i prąd,? To oryginał czarny Varty?
Better is enemy of good.
- berater
- Weteran
- Posty: 891
- Rejestracja: 24 sie 2019, 17:31
- Skąd: Piaseczno
- Samochód: Touareg 7P 3.0 TDI CRCA 2013
Jeśli mnie pytasz, to tak, fabryczna czarna Varta.
Odkazała w 8 roku swojego życia.
Parametrów pomiarowych nie zapisałem i nie pamiętam.
Odkazała w 8 roku swojego życia.
Parametrów pomiarowych nie zapisałem i nie pamiętam.