Touareg Club Polska

Witam, jestem szczęśliwą posiadaczką VW Touareg z 2007r. ale niestety nie posiadam wiedzy technicznej. Dzisiaj auto przestało ze mną współpracować.
Objawy:
1) utrata mocy... Rozpedzic się nie może,
2) powyżej 60km zaczyna nim trząść
3) rozpędza się maksymalnie do 110km/h przy czym wskakuje na obroty 2.5 tys.
4) wizualnie wydala więcej spalin niz dotychczas

Poratujcie wiedzą, co może być przyczyną takiego zachowania.

Z góry dziękuję

Pierwsza koleżanka? Witamy na forum
Co do awarii trudno zgadnąć bez szczegółów. Trzeba odwiedzić mechanika żeby ocenił co się dzieje, odczytał błędy. Wtedy coś podpowiemy.

I ja witam zapowiada się że będę tu stałym bywalcem(jak tak dalej pójdzie).
Jeśli chodzi o mechanika to byłam. W aucie nie zapaliły się żadne kontrolki, mechanik chce żebym odstawilam auto na tydzień. Czy połączył je do komputera - nie wiem. Ale zanim wydam kasę na nowy silnik albo na rozebranie auta celem diagnozy to wolę się poradzić użytkowników Wiem że w okolicach czerwca wymienialam filtry (wszystkie możliwe), olej również. Zazwyczaj tankuje auto do pełna i nie jeżdżę na rezerwie ale kilka ostatnich razy zdarzylo mi się że auto upomnialo się o "jedzenie".

Jedź do innego. Modlił się będzie do niego przez tydzień ?
Po opisie wygląda na konkretną awarię ale nie od niedoboru paliwa.

Zrób tak jak kolega Vreshcor pisze. Najpierw diagnoza komputerowa i coś bedzie wiadomo albo nie
I mechanika faktycznie poszukaj innego - koniecznie !

Wielkie dzięki za podpowiedź. Wiecie jak to jest z mechanikami. Do którego nie pójdę to i tak problem urośnie do granic możliwości z samego faktu, że jestem kobietą. Dlatego właśnie chcę się jak najwięcej dowiedzieć o ewentualnej przyczynie problemu. Siedzę i czytam w necie o różnych rzeczach które mogą być odpowiedzialne za taki stan auta.

Maribeth pisze: ↑

07 gru 2019, 14:53

.......... Wiecie jak to jest z mechanikami. Do którego nie pójdę to i tak problem urośnie do granic możliwości z samego faktu, że jestem kobietą.....

@Maribeth nie dramatyzuj........... .

Vreshcor pisze: ↑

07 gru 2019, 1:53

Po opisie wygląda na konkretną awarię ale nie od niedoboru paliwa.

@Vreshcor może luftu mało?

Daleka jestem od dramaty owania
A co to znaczy, że "luftu za mało"? Na polski ktoś przetłumaczy?

Prosze... kolega napisal ze turbosprężarka nie daje doładowania-> auto kopci i nie jedzie.
Ale to jedna z wielu możliwości. Potrzebna jest diagnostyka w czasie jazdy i spojrzenie okiem fachowca.

Ja miałem podobnie winna okazała się chłodnica spalin (była dziurawa) wymiana z tego co się dowiedziałem tylko oryginał nie ma go w Polsce, trzeba sprowadzać z hitlerowni, a koszt w moim przypadku 850zł plus wymiana