Touareg Club Polska

Siemanko.
Od jakiegoś czasu też przymierzam się do chipa w moim V10 dużo słyszałem ale nie znam prawdy do końca.
Po wykonaniu tel. z polecenia szczerze odradził mi gość z uwagi na szybkie zużycie skrzyni nawet przy opcji eko ok. 50km.i 80 Nm.
Chciałbym się dowiedzieć ile w tym prawdy i jak już to gdzie w pomorskim to zrobić.

Była i fabrycznie zwiększana moc w 5.0tdi ... w serii R50 jest 850 Nm i 351KM a skrzynia ta sama przecież. Więc taki lekki chip z 313km + 50km i 750Nm + 80Nm jak piszesz ,,eko,, nie powinien spowodować ,że skrzynia dostanie dużo bardziej niż fabrycznie.
Ale z drugiej strony faktem jest ,że już fabrycznie w 5.0 skrzynia nie ma lekko z masą blisko 2,8 tony.
Czy jest sens ją dodatkowo obciążać i w efekcie ryzykować zmniejszoną żywotność dla tych ,,kilu,, Nm.

Muszę przemyśleć tą decyzję w porozumieniu z innymi.
Tymi co chipowali jak to jest w praktyce.

W praktyce szybciej siadzie silnik niż skrzynia. Zreszta 400 koni z 5 litrów to nie jest wielki wyczyn.

I każdy widzi i mówi co innego. Znowu ten sam gość że Stargardu Gdańskiego twierdzi że silnik podoła bez problemu a nawet znacznie więcej wytrzyma gdyby było to możliwe.
jednak tu obciążone już znacznie skrzynia przy masie na sucho 2620 kg. częściowo zużyta nie do się ukryć o wytrzymałości max.800Nm. może nie podołać któregoś dnia przy ostrym przyspieszeniu. Dlatego chciałbym porady po kierowania czy i jak jest w praktyce.

Więc Elektronic Serwice Rumia. Na stronie niczego sobie opis super
Masakra hamowania taka że po 30 min walki z podczepieniem i waleniem drzwiami o ścianę oraz wsiadaniem w ubraniu roboczym z guzikami latającymi po słupku.
Gość postanowił podłączyć przyrząd pod koło.
Nie wytrzymałem myślałem że mnie rozniesie. Warsztatu nie polecam to żenada brak jakiegokolwiek profesjonalizmu w tych czasach żeby tak traktować samochód na oczach właściciela.
Poza tym brak wykresów na hamowni o szer. 3.5m o dł. 5m.
Nie wnikam w wiedzę tego Pana ale powiedziałem co chciałem a może wykrzyczałem. Podziękowałem mam dosyć odechciało mi się zwiększenia mocy przynajmniej na obecną chwilę .

Jestem w stanie zrozumieć wzburzenie, po wizycie w takim warsztacie, ale nie mogę zrozumieć tak niechlujnej pisowni. Tego nie da się czytać. Kolego, czy słyszałeś coś o znakach przestankowych? Piszesz do ludzi, a nie do szuflady.

Sorki pisałem siedząc z boku w busie i bujało. Już poprawiam.

ja tam zrozumiałem

Zamiast mnie tu wesprzeć, to i Ty Brutusie?