Z racji, że rozpadł mi się zaworek i jego część została w miechu - muszę go zdemontować, co rodzi pytania.
1. Czy muszę odkręcać półoś i drążek kierowniczy jak napisano w Elsa?
2. Czy po takim zabiegu konieczne jest ustawianie geometrii - zakładając, że uda mi się wyjąć miech odkręcając go od "budy", dolnego wahacza i odpinając łącznik stabilizatora?
3. W Elsa piszą o napełnianiu argonem lub corgonem przed montażem do ciśnienia około 3,5bara. Pomijam czym, bo chyba raczą żartować z tym argonem

PS. Po zdjęciu nadkola znalazłem Webasto, o którym nie miałem pojęcia. Nie mam pilota ani na konsoli klimy nic takiego - ale to już będzie inny temat
