berater pisze: ↑04 paź 2019, 13:22
Ja pier......
Ja bym tak tego nie zostawił.
"Nie mamy Pana płaszcza i co Pan nam zrobi?"
Miałem już z nimi bardziej oczywiste spięcia (np zafakturowali mnie za usługę, której nie wykonali) i nawet przepraszam nie usłyszałem. Tak więc szkoda zdrowia...
W każdym razie: wiązkę fachowo zlutowałem, zaizolowałem i zabezpieczyłem - niewprawne oko nie zauważy gdzie była robota;)
Najważniejsze, że znowu wszystko działa cacy i cieszę się niezmąconą przyjemnością z jazdy tym fajnym autem;)