Touareg 4.2 v8 informacja o niskim ciśnieniu oleju
-
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: 27 mar 2020, 19:45
- Skąd: Gdańsk
- Samochód: Touareg 4.2 v8
Touareg 4.2 v8 informacja o niskim ciśnieniu oleju
Witam wszystkich. Jestem nowy na forum i szukam informacji na temat niskiego ciśnienia oleju. Problem pojawia się tylko na rozgrzanym silniku. Czujnik ciśnienia oleju, olej i filtr wymieniony. Żadnych niepokojących dźwięków z dołu silnika i z góry nie słychać. Cisnienie było sprawdzane i im bardziej rozgrzewa się olej tym cisnienie robi się nizsze i tylko podczas wkrecania go na obroty. Jak sie silnik zgasi i odpali jeszcze raz to przez jakis czas jest spokuj i znowu to samo sie dzieje. Bardzo prosze o pomoc moze ktos z Was sie spotkal z takim problemem.
Pozdrawiam
Adam
Pozdrawiam
Adam
- Vreshcor
- Weteran
- Posty: 1675
- Rejestracja: 17 maja 2019, 2:30
- Skąd: Wroclove
- Samochód: Touareg, 3.0TDI
Było sprawdzane ,tzn ile wyszlo i przy jakich obrotach ?
Generalnie wyzsze obroty to i cisnienie rosnie bo wydajnosc pompy sie poprawia .
Pewnie pompa do rozebrania ,przy okazji sprawdzenie panewek .
Napinacze nie characza przy odpalaniu ? Przez nie tez moze gubic cisnienie.
Better is enemy of good.
-
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: 27 mar 2020, 19:45
- Skąd: Gdańsk
- Samochód: Touareg 4.2 v8
Przy odpaleniu nie charcza ale jak się silnik rozgrzeje to przy delikatnym dodawaniu gazu słychać jakby napinacz na lewej głowicy. Ale to tylko chwilowy dźwięk i za każdym razem w okolicach 1000-1200 obrotow. Cisnienie na zimnym silniku było ok 4.5bara im bardziej silnik się nagrzewa to cisnienie spadało. A jak był już tak dosyć mocno nagrzany to podczas dodawania gazu cisnienie chwilowo rosło po czym od razu spadało prawie do zera
- Vreshcor
- Weteran
- Posty: 1675
- Rejestracja: 17 maja 2019, 2:30
- Skąd: Wroclove
- Samochód: Touareg, 3.0TDI
Moze syf zatyka smok....miska do sciagniecia.
Better is enemy of good.
-
- Nowicjusz
- Posty: 8
- Rejestracja: 27 mar 2020, 19:45
- Skąd: Gdańsk
- Samochód: Touareg 4.2 v8
Dziękuję wszystkim za pomoc.
Winnym okazał się napinacz łańcucha oraz główny powód to zakochany smok.
Pozdrawiam
Winnym okazał się napinacz łańcucha oraz główny powód to zakochany smok.
Pozdrawiam
- pisula1
- Pasjonat
- Posty: 494
- Rejestracja: 21 maja 2019, 20:42
- Skąd: Lubin
- Samochód: Touareg, 3.0 TDI-BKS
- Vreshcor
- Weteran
- Posty: 1675
- Rejestracja: 17 maja 2019, 2:30
- Skąd: Wroclove
- Samochód: Touareg, 3.0TDI
Smoki vs ludzie 1:0
Niedawno zdejmowałem miskę w jakimś silniku ,wcześniej się końcówka bagnetu połamała i spadła do miski...pomyślałem spadnie na dno i będzie grzecznie leżeć.
Po zdjęciu miski okazało się , że dokładnie wszystkie kawałeczki siedzą w smoku przylepione do siatki .
Niedawno zdejmowałem miskę w jakimś silniku ,wcześniej się końcówka bagnetu połamała i spadła do miski...pomyślałem spadnie na dno i będzie grzecznie leżeć.
Po zdjęciu miski okazało się , że dokładnie wszystkie kawałeczki siedzą w smoku przylepione do siatki .
Better is enemy of good.